Robert Kiyosaki – Kwadrant przepływu pieniądza – „wspólne czytanie”

Uwaga: Książkę Roberta Kiyosaki często „wykorzystuje się” w marketingu wielopoiomowym (MLM). Niektórzy mają zastrzerzenia do spółek autora i bankructwo jednej z nich. Jednak uważam, że sama idea jest warta uwagi. Nie ma wątpliwości, że książki,, czy gra „cash flow” zainspirowała wiele osób.

Przykład tzw. 'wspólnego czytania’. 

Najwięcej skorzystasz z przeczytanej książki jeśli opowiesz o niej innej osobie.
Jeszcze więcej gdy oboje przeczytacie tą samą książkę i wymienicie się spostrzeżeniami.


Poniżej zamieszczam fragment mojego omówienia Wstępu oraz I i II rozdziału książki Roberta Kiyosakiego – Kwadrant przepływu pieniądza.


Oczywiście dla pełnego zrozumienia, najlepiej najpierw kup/pożycz i przeczytaj poniższą książkę (a warto).
Jeśli jeszcze jej nie masz na samym dole strony znajdziesz listę księgarni w których możesz kupić tą książkę + aktualne ceny.

Robert Kiyosaki – Kwadrant przepływu pieniądza

Wstęp

Pieniądze zarabia się na rozwiązywaniu problemów: 'Jeżeli nie padało, wioska nie miała wody.’

'Bili – zniknął na jakiś czas.’ (po wygraniu przetargu).. można by powiedzieć, że ’nie pracował’.. ale się przygotowywał
samo nieraz poświęcam bardzo dużo czasu na przygotowanie jakiegoś skryptu,.. w tym czasie nieraz nawet przez miesiąc nie widać żadnego efektu, jakbym nie pracował.. za to gdy kończę.. to wtedy rzeczy które zajmowały mi od 20 min, do kilku godzin zajmują mi kilka sekund – jedna komenda 🙂

Ed był bardzo szczęśliwy, gdyż nie miał konkurencji. – trzeba się rozwijać cały czas, to ze nic nie widać, nie znaczy że nic się nie dzieje

Bill użył dźwigni.. skorzystał z inwestorów, którzy zaoszczędzili jego czas.
Rurociąg mógłby budować sam, jak w innej wersji tej historii – z Pablo (wtedy skończył w podeszłym wieku, ale uzyskał ten sam efekt).

Billy zautomatyzował (AUTOMATYZACJA) pewne procesy (transport wody).

Billy rozszerza swoją działalność (SKALUJE), wprowadzając znane mu rozwiązanie do innych wiosek (które również mają ten sam problem).
Czyli jeśli coś zrobiłeś, to może można to sprzedać gdzieś dalej 🙂
Tak mi się skojarzyło: 'Myśl globalnie, działaj lokalnie’

Poza nie umówił, się o zapłatę o dzieło (wybudowanie rurociągu), lecz o przepływ..
w pierwszym przypadku dostał by pieniądze raz, w drugim ma % od każdego 'wiadra’.

Planowanie jest jednym z ważniejszych czynników (+ realizacja).
– nawet gdy pracuje się ciężko.
Bo nie jest ważne jak ciężko pracujesz.. ile wiader nosisz, a to jaką wartość dostarczasz (czysta woda 24h).

Rozdział I

Słyszałem historie wielu ludzi.. którzy osiągnęli sukces (i nie koniecznie zawsze chodzi o ten finansowy).
Często te historie wyglądają tak, że przez pewnie czas jest źle, naprawdę źle.. że doświadczyło się bezpośrednio, albo chociaż pośrednio.. czegoś czego NIGDY w życiu nie chciało by się powtórzyć.
I chyba właśnie tym jest motywacja OD.
Robert, mieszkał w samochodzie, bo nie chciał pracować na etacie.. (prace dorywcze tylko by spłacić rachunki),
ale przede wszystkim nie chciał skończyć jak (biedny) ojciec.
Etat, podnoszenie kwalifikacji wcale nie daje żadnej gwarancji!

Kolejna rzecz na którą zwróciłem uwagę, to sukces.
Sukces w P/S to więcej pracy (mniej czasu),
zaś życie jest zbyt krótkie by tylko pracować…
„Masz tylko określoną liczbę godzin w ciągu dnia i możesz pracować tylko określonym wysiłkiem.”
Dlatego widzę siebie tylko po prawej stronie.
'tylko określonym wysiłkiem’.. coś w czym.. czasem 'przeginam’.. a przecież nie jestem maszyną 🙂

Żaden z kwadrantów nie gwarantuje sukcesu.
Gotowy biznes, Franczyza? Też może się nie udać..
Można być biednym i bogatym w każdym z nich
Każdy z nich wymaga innej wiedzy, umiejętności inne podejście inna mentalność (mentalność pracownika, mentalność właściciela biznesu, ..).

Nawet zakładając, że doradca finansowy ma naprawdę szczere chęci nam pomóc, nie liczy na prowizje etc..
to i tak działa w ramach pewnej mentalności.

Ciekawą kwestią, są możliwości optymalizacji podatkowych, których dla P/S praktycznie nie ma..
W B/I: za to im więcej zarabiasz, tym mniej płacisz podatków (bo istnieje więcej ciekawych rozwiązań).
W P/S: im więcej zarabiasz, tym więcej podatków płacisz (wyższy próg podatkowy, brak/mało ciekawych rozwiązań optymalizacyjnych)


Gdy jesteś zajęty, gdy walczysz o przetrwanie (jak Robert w szkole), to nie masz czasu myśleć i planować swojej przyszłości.


Pieniądz daje wiele korzyści i możliwości 🙂
Zarabiać więcej, niż inni, to nic złego 😀



Zainteresowania zmieniają sięA co jeśli jesteś specjalistą.. i się wypaliłeś ? A może jeszcze masz kredyt?
Ważne by określić kim chce się być, a nie co robić w życiu


Praktyka:
Cel.
Motywację od/do.
Praca nad mentalnością.
Edukacja B/I.

Rozdział II

Ludzi łatwo można poznać kim są, do którego kwadrantu należą.
Wystarczy słuchać, na czym się skupiają, co jest dla nich wartością, czego się boją.. dlaczego robią to co robią.
Trzeba być delikatnym w czasie rozmów, bo są to czyjeś nieraz głęboko skrywane wartości!

Każdy może nauczyć się zarabiania w dowolnym kwadrancie.
Jednak wymaga to innego podejścia, zmiany osobowości, zmiany nawyków (emocje), na które wiele osób nie jest gotowa (zbyt duża cena).

Biedni grają by nie stracić,
Bogaci, grają dla wolności.

Pieniądze zarabia się na Czasie innych ludzi i/lub pieniądzach innych ludzi.
I ten czas właśnie do mnie przemówił.
Bo przecież mogę zlecić cześć zadań innym.. może i mniej zarobię, ale nie zajmie to mojego cennego czasu!
I tak właściwie, 'zwiększa moja stawkę godzinową’ czas_innych_ludzi * % 🙂

Pieniądze innych ludzi?
Nieruchomości.. czemu się je kupuje na kredyt? Skoro można za gotówkę?
Bo to też dźwignia.. i wiele można sobie odliczyć, wliczyć w koszta, AMORTYZACJA(od całej wartości nieruchomości),..

Oraz oczywiście, usługi, produkty, abonamenty..


„P” szuka 'bezpieczeństwa’ (w różnego rodzaju gwarancjach, umowach, ..), towarzyszy strach przed brakiem $.
Zarobki nie są najważniejsze, stąd często firmy oferują różnego rodzaju przywileje Multisporty, bilety do kina, etc.. z których i tak większość osób nie korzysta, ale ma!

„S” wieży, że trzeba ciężko pracować,.. i jeśli chce się zrobić coś dobrze, to trzeba zrobić to samemu. Nie lubią zlecać pracy, bo ludzi którzy dobrze pracują jest naprawdę mało..
Żeby było ciekawiej, to jeśli ktoś nie pracuje ciężko, to nie należą mu się pieniądze! 😀
Ważne jest dla nich by być swoim szefem! Dlatego na pewno nie można kazać czegoś zrobić osobie z „S”. Najlepiej powiedzieć co ma być zrobione.
Wiąże się to z tym.. że są ważnym elementem systemu.. nawet gdy mają pod sobą pracowników.. to 'hipotetyczny’ wyjazd na rok, 2 skończył by się bankructwem!
Są niezbędni w firmie!

„B” ma zupełnie inne podejście. Bo po co robić coś samemu, skoro może to zrobić to ktoś inny i prawdopodobnie lepiej.
Fajny przykład H. Forda.. który był wstanie odpowiedzieć, na najtrudniejsze pytania dziennikarzy po wykonaniu kilku telefonów!
Coś w tym jest. I w tym wiedzę przyszłość 🙂
„B” skupiony jest głównie na budowę systemu, nie produktu, usługi,.. usługę, produkt.. można kupić, każdy też może zrobić lepszego hamburgera niż McDonalds, ale kto stworzy system..
dystrybucji, zarządzania, rekrutacji pracowników, wystroju, reklamy, który działa.. by frytki smakowały tak samo na całym świecie, by ludzie mieli powtarzalne doświadczenie.. by nie musieli za każdym razem ryzykować, że danie może im nie smakować..
Dzięki czemu biznes sam funkcjonuje,.. właściciel może nawet wyjechać,.. i po powrocie zastać firmę działającą jeszcze prężniej!!

„I” 70% dochodu ludzi bogatych pochodzi właśnie z tego kwadrantu.
Nie chodzi też o to by mieć jak najwięcej pieniędzy… ważne by przychód (z aktywów) był większy od wydatków. Wtedy otrzymujemy nieskończoną majętność (Majętność = jak długo jesteśmy w stanie przeżyć, bez wypłaty).


Inspiracja:
Czas innych ludzi -> nawet mając mniej $ od każdej tranzakcji, nie muszę przy tym wiele robić („S” -> „B”).
I właśnie tak mogę zwiększyć swoje aktywa 🙂
Zwłaszcza, że znam kilku handlowców,.. gdyby wspomnieli przy okazji.. to wszyscy mogą być zadowoleni.

„P” Nie zależy na $, rzeczywiście, chodzi tylko o to by opłacić rachunki..
Wiele osób pracuje prawie 'za darmo’, ale to lubią,.. to po co płacić więcej? Brat ma kilka mechaników, pasjonatów 🙂
Można szukać właśnie takich ludzi.. poznać ich wartości.. i sprawić by 'zarabiali więcej’, nawet przy mniejszej 'pensji’.

najważniejszy jest system.. nie produkt/usługa

 

ISBN: ;
Gdzie kupić? Wybierz najlepszą ofertę, przy okazji wspierasz moją pracę :).
Ładowanie ofert…

Ciekawe? Newsletter?

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze